Dodane przez
AJO dnia 26-02-2009 19:25
#9
EwaCh napisał/a:
Czy mozna wiec postawic hipoteze, ze jakakolwiek forma relacji gender czy alternatrywna forma rodziny podwaza pozadek polityczny, a wiec jest 'z urzedu' tepiona, bo stanowi zagrozenie, jak pisala Scott?
W polskim wykonaniu możemy mówić oczywiście o biernym tępieniu- w sensie uprzywilejowania jednych związków a zignorowaniu innych.
Przykład małżeństw homoseksualnych- politycy boją się je zalegalizować- nawet jako związki partnerskie z obawy przed dalszymi konsekwencjami- kolejnym podkopywaniem porządku.