Dodane przez
EwaCh dnia 16-04-2009 20:34
#28
Nie czytam foucaultowskiej parrhesii jako mowienia z nieposzlakowanej pozycji, raczej jako dyskusje o tym jak mowic prawde do panujacej wladzy, z jakii kosztami trzeba sie liczyc, jakie strategie przyjmowac, jak reproblematyzowac to co 'mowi' panujacy dyskurs