Tytu³: ekologia i sztuka - Think tank feministyczny :: PuÅ‚apki wykluczenia

Dodane przez EwaCh dnia 30-04-2009 20:15
#23

Katarzyna Szumlewicz napisał/a:
Czy by go wzmocniły? W Polsce niewątpliwie. Tylko że akurat w Polsce mamy do czynienia ze strasznie zamkniętym, co znaczy także mizoginicznym, katolicyzmem. U nas nie ma np ruchu Catholics for Free Choice


Kasiu, nie martw sie mamy mnostwo Katoliczek i Katolikow, ktore sami, same wybieraja.... inaczej demograficzne statystyki wygladalyby zupelnie inaczej. Problem z reprodukcja autorytaryzmu i uprzywilejowana polityczna rola kosciola, a takze z rprodukcja tego co Foucualt nazywal wladza pastoralna czy modelem pasterz stado. Jedna z jej cech jest indywidualziujaca relacja miedzy pastrzem a owieczki, owieczki nie orgazniuja sie razem, ale zawsze w jendostkowerj relajci do sloneczka pasterza.. Ucisk jets najwiekszy wtedy, kiedy nikt nie kwestionuje. Indywidualizacja, czy neoliberlana hiper indywidualizacja (zycie na prywatna subskrypcje) jest raczej u nas pochwalana, a nie jest poddawana krytyce (bo inaczej przywolywany jest za kare czarny lud w postaci patologizowanej reprezentacji PRLu)