Tytu³: ekologia i sztuka - Think tank feministyczny :: Polityka spoÅ‚eczna wobec matek i ojców jako instrument konstruowania pÅ‚ci

Dodane przez EwaCh dnia 26-02-2009 20:17
#17

nkowbasiuk napisał/a:
kasia napisał/a:
To wymaga wyjscia poza zajmowanie sie pojedynczymi kwestiami i formulowanie szerszych projektow.


Zgadzam sie jak najbardziej. Mysle, ze politycznie dobrym tropem jest podazanie za haslem, ktore jest jednoczesnie polityczne i etyczne, czyli: "inwestowac w opieke, nie w zabijanie". Jesliby stworzyc szeroka koalicje kobiet, najlepiej na poziomie europejskim, domagajaca sie redukcji np. o polowe budzetow militarnych i przeznaczenia tych srodkow na cele spoleczne?


ale to nie rozwiaze problemy zabezpieczenia np minimalnego gwarantowanego dochodu. Oprczy tego trzeba zwiekszyc podatki. na przyklad jak dokumentuje ubielgoroczny raport OECD, wzrod krajow czlonkowskich tej organizacji, Polska zajmuje drugie mioejsce po Turcji bodajz,e jesli chodzi o wielkosc dochodow z rynku jaki czerpie gorne 10 % , a zarazem sa u nas jedne z nizszych obciazen podatkowych. Rama polityczna takiej koalicji, moim zdaniem, powinna byc szersza, jak dzielic sie kosztami reprodukcji spolecznej w sensie utrzymania zycia ludzi i spoleczenstwa (np koszty wychowania dzieci, opieka zdrowotna, opieka nad starszymi i niepelnosprawnymi, edukacja). Panstwo powinno posredniczyc (miedzy podatnikami) w dzieleniu sie kosztami utrzymania spoleczenstwa czy spojnosci społecznej w niegdysiejszym dyskursie Unii.

Edytowane przez EwaCh dnia 26-02-2009 21:04