Polityczność poznania
|
jackluk |
Dodany dnia 02-04-2009 20:18
|

Uytkownik
Postw: 11
Data rejestracji: 02/04/2009 19:34
|
Hurra-Dorota napisał/a:
[quote]Katarzyna Szumlewicz napisał/a:
Co o dualiżnie? To? : "To jest wg mnie podejście feministyczne ponieważ odchodzi od dualistycznego rozumienia świata (mężczyzna-kobieta)"
Bo chyba tak rozumianego dualizmu feminizm jednak nie przekracza...
chodziło mi o to że dualistyczne myślenie jest częścia naszego społeczeństwa, kobieta-mężczyza, maż-żona, przecież to są pojęcia w naszych głowach, dowodach itp, mające wpływ na nasze myślenie |
|
|
|
Hurra-Dorota |
Dodany dnia 02-04-2009 20:21
|

Uytkownik
Postw: 22
Data rejestracji: 30/03/2009 09:58
|
Monika Bobako napisał/a:
jeżeli pod hasłem logocentryzm będziemy rozumieć dominację jakikegoś logosu, rozumu, to schyłek logocentryzmu wiąząłby się ze zwiamą modelu racjonalności na przykład, który decydowął o tym, które głosy zasługuja na wysłuchanie, a które uznane są za irracjonalizm. Ten model sie zmienia, wraz z tym jak pokazuje się na przykład relacje dominacji ukryte tem, gdzie miała być bezstronność i obiektywność, kiedy pokazuje się splecenie dyskursu o rozumie z dyskursem władzy.
Zmiana modelu racjonalności - jak najbardziej tak. Czy bedzie okazja porozmawiac jak ona sie dokonuje na gruncie filozofii? |
|
|
|
magdalenaO |
Dodany dnia 02-04-2009 20:21
|

Uytkownik
Postw: 135
Data rejestracji: 26/02/2009 20:32
|
jackluk napisał/a:
Hurra-Dorota napisał/a:
[quote]Katarzyna Szumlewicz napisał/a:
Co o dualiżnie? To? : "To jest wg mnie podejście feministyczne ponieważ odchodzi od dualistycznego rozumienia świata (mężczyzna-kobieta)"
Bo chyba tak rozumianego dualizmu feminizm jednak nie przekracza...
chodziło mi o to że dualistyczne myślenie jest częścia naszego społeczeństwa, kobieta-mężczyza, maż-żona, przecież to są pojęcia w naszych głowach, dowodach itp, mające wpływ na nasze myślenie a co z tymi którzy nie są mężem/żoną? czy też są transseksulani? oni też są cześcią naszego społeczeństwa i w ten sposób są z niego wykluczani |
|
|
|
|
Dodany dnia 02-04-2009 20:21
|

Postw:
Data rejestracji: 01/01/1970 01:00
|
Hurra-Dorota: oczywiscie. |
|
|
|
|
Dodany dnia 02-04-2009 20:24
|

Postw:
Data rejestracji: 01/01/1970 01:00
|
Zaraz, chwileczkę. Feminizm nie operuje na schematach typu jin/yang, to na pewno. Natomiast odnosi się do utrwalonych sposobów myślenia, o których mówi jackluck. Niewątpliwie tak rozumiany dualizm jest naszym wrogiem, jest czymś, co należy przezwycięzyć i co być może już się zaczęło chwiać. Inna sprawa, czy samo obalenie dualizmu jest już realizacją celów feministycznych. Mogę sobie wyobrazić podejście niedualistyczne, które jest antyfeministyczne. Weźmy: Nietzsche. |
|
|
|
jackluk |
Dodany dnia 02-04-2009 20:25
|

Uytkownik
Postw: 11
Data rejestracji: 02/04/2009 19:34
|
bo myślimy dualistycznie. a gdy oderwiemy sie od schematu to wtedy trans i homo i bi i hermafrodyty hetero widzimy inaczej |
|
|
|
jackluk |
Dodany dnia 02-04-2009 20:26
|

Uytkownik
Postw: 11
Data rejestracji: 02/04/2009 19:34
|
przepraszam za powtarzanie |
|
|
|
Przemek |
Dodany dnia 02-04-2009 20:30
|

Uytkownik
Postw: 80
Data rejestracji: 02/04/2009 19:56
|
A co z feministkami psychoanalitycznymi? Ona właśnie waloryzują różnicę. W ogóle rozumowanie w kategoriach "to jest feministyczne, a tamto nie" jest równie opresyjne jak "to jest racjonalne, a tamto nie".
|
|
|
|
magdalenaO |
Dodany dnia 02-04-2009 20:36
|

Uytkownik
Postw: 135
Data rejestracji: 26/02/2009 20:32
|
Przepraszam ale czy wam też przed chwilą siadł serwer? |
|
|
|
|
Dodany dnia 02-04-2009 20:37
|

Postw:
Data rejestracji: 01/01/1970 01:00
|
tak, mi siadł |
|
|
|
jackluk |
Dodany dnia 02-04-2009 20:37
|

Uytkownik
Postw: 11
Data rejestracji: 02/04/2009 19:34
|
tak, dyskusja jest taka gorąca |
|
|
|
Monika Bobako |
Dodany dnia 02-04-2009 20:37
|

Administrator
Postw: 39
Data rejestracji: 19/02/2009 21:45
|
A propos pojawiające się ciągle wątku dualizmu kobiece-męskie
Jednym pewnie z najważniejszych motywów filozofii feministycznej jest właśnie przekraczanie dualizmów, na przykąłd takich, które wyostrzeył Kartezjusz - ciało/umysł, przedmiot/podmiot, natura/kultura. Dualizm męskie/kobiece jest jedną z opozycji, które się stabilizują i wyostrzają tam, gzdie te poprzednie funkcjonują, a przestają odgrywać takie znaczenie, gzdie te poprzednie poddawane sa dekonstrukcji. Tu warto wymienić takie feministyczne pomysły, jak figura cyborga Donny Haraway, w której to, co naturalne miesza się z tym, co kulturowe, te co, cielesne z myślą, itd. |
|
|
|
|
Dodany dnia 02-04-2009 20:37
|

Postw:
Data rejestracji: 01/01/1970 01:00
|
Psychoanalityczki waloryzują różnicę, ale nie różnicę typu yin/yang |
|
|
|
|
Dodany dnia 02-04-2009 20:40
|

Postw:
Data rejestracji: 01/01/1970 01:00
|
poza tym jest tak, jak napisała Monika. Jeśli nie uznajemy reszty dualizmów, będących zawoalowanym panowaniem mężczyzn, waloryzacja różnicy staje się czymś innym. Poza tym jest to, o czym pisałam wcześniej: różnica w OBECNEJ sytuacji społecznej. Tu nie musimy widzieć istoty kobiecości, by stać po stronie kobiet. Nawet niedobrze ją widzieć, bo staje się wówczas po stronie wszystkich kobiet, kiedy bardziej warto po stronie tych bardziej opresjonowanych |
|
|
|
Przemek |
Dodany dnia 02-04-2009 20:40
|

Uytkownik
Postw: 80
Data rejestracji: 02/04/2009 19:56
|
Tak, oczywiście, ale nie można twierdzić, że cały feminizm dąży do osłabienia dualizmów. Bo to właśnie może powodować niedostrzeganie specyfiki kobiecej/męskiej pozycji. |
|
|
|
|
Dodany dnia 02-04-2009 20:42
|

Postw:
Data rejestracji: 01/01/1970 01:00
|
Już to napisałam, ale powtórzę. Różnica pozycji nie wymaga dualizmu, bo jest różnicą pozycji, a nie natury. Oczywiscie że są feminizmy waloryzujące różnicę na korzyść kobiet (wspomniana Gilligan na przykład), to jednak także można wywieść z różnicy pozycji. Coś podobnego robi standpoint theory: kobiety wykonując uciskaną pracę są predysponowane do lepszego poznania, lecz nie dlatego, że istotowo są mu bliższe, tylko że zajmują pozycję to umożliwiającą. |
|
|
|
|
Dodany dnia 02-04-2009 20:48
|

Postw:
Data rejestracji: 01/01/1970 01:00
|
oj, chyba innym też posiadały serwery i to na dłużej . Na szczęście dopiero na koniec! |
|
|
|
Przemek |
Dodany dnia 02-04-2009 20:54
|

Uytkownik
Postw: 80
Data rejestracji: 02/04/2009 19:56
|
Może to kwestia językowa, ale jeśli mówimy o dwóch różnych pozycjach, to jednak jest to model dualny. I chyba tak właśnie się to często rozumie i pojawiają się ataki na feminizm właśnie za sprowadzanie wszystkiego do opozycji kobiety/mężczyźni. Nawet jeśli to nie jest trafny argument, to często się z nim spotykam. |
|
|
|
|
Dodany dnia 02-04-2009 20:56
|

Postw:
Data rejestracji: 01/01/1970 01:00
|
Ależ pozycji jest więcej niż dwie! Poza tym pozycje są realnością, sam o tym pisałeś - a esencje są metafizyką, w najlepszym razie trudno udowadnialną a w najgorszym sprowadzalną po prostu do uzasadnienia panowania. |
|
|
|
jackluk |
Dodany dnia 02-04-2009 20:57
|

Uytkownik
Postw: 11
Data rejestracji: 02/04/2009 19:34
|
Takia argmentacja, że feminizm wszystko sprowadza do opozycji k/m, jest uproszczeniem, nie oddającym natury feminizmu |
|
|